Autor Wiadomość
bad_angel
PostWysłany: Pon 17:07, 05 Lis 2007    Temat postu:

ja jak pije to właśnie tylko na przebudzenie
Utena
PostWysłany: Pon 16:52, 05 Lis 2007    Temat postu:

Kawa... nienawidzę każdego rodzaju kawy.
Dla mnie to okropność - nie wiem jak ludzie
mogą pić coś takiego dla przyjemności.
(No chyba, że na przebudzenie)
bad_angel
PostWysłany: Pon 16:33, 05 Lis 2007    Temat postu:

kawa też dobra^^
ale ja tylko rozpuszczalną
nie nawize sypanej
magic
PostWysłany: Nie 21:16, 04 Lis 2007    Temat postu:

Ja tam zamiast napoji energetyzujących wole kawe. :>
bad_angel
PostWysłany: Nie 17:36, 04 Lis 2007    Temat postu:

Tiger rlz ^^
Utena
PostWysłany: Nie 17:30, 04 Lis 2007    Temat postu:

Takich drinach? To znaczy jakich?

Wg. mnie Red Bull jest cholernie drogi. Polecam energetyzujące, mają przyjemny smak, ale nie radzę przedawkowywać, bo można się zdeka zamulić.
siódemka
PostWysłany: Nie 17:26, 04 Lis 2007    Temat postu:

Tanie winka to ja piłam jak miałam te swoje 16-17 lat.Teraz już nie gustuje w takich drinach.
Utena
PostWysłany: Nie 17:17, 04 Lis 2007    Temat postu:

Jeżeli już jakiś napój z używek to napoje energetyzujące - only!
bad_angel
PostWysłany: Nie 17:17, 04 Lis 2007    Temat postu:

ostatnio co piłam piwo to w wakacje i to był freeq czy jak się to tam pisze
szczerze mówiąc to nie piwo tylko oranżada
magic
PostWysłany: Nie 17:14, 04 Lis 2007    Temat postu:

Jabol, winiacz, jak zwał tak zwał tanie winko i już. ^^
Zależy jakie piwo, bo na przyklad redds jest to piwo smakowe, nie jest gorzkie, polecam. :P
Dla mnie smakuje, przedtem nie lubiłam ale ale ale jednak. :>
bad_angel
PostWysłany: Nie 17:13, 04 Lis 2007    Temat postu:

mnie już mdli od zapachu piwa

ohyda
Utena
PostWysłany: Nie 17:10, 04 Lis 2007    Temat postu:

bad_angel to się nazywa sikacz.

A piwa też nie lubię, po prostu nie zdzierżę. Gorzkie, wstrętne, niesmaczne. Po co
wogóle się to pije? Dla satysfakcji? Chyba, że ktoś lubi taki "smak" blee.
bad_angel
PostWysłany: Nie 17:08, 04 Lis 2007    Temat postu:

ja piwa nie lubię
najlepsze jest wino za 3 zeta .lol.
magic
PostWysłany: Nie 17:07, 04 Lis 2007    Temat postu:

Nie, ale wiesz ja już z własnego doświadczenia wiem że mozna za mieć kłopoty z żoładkiem i wątrobą po braniu tabletek, kilka miechów na tabletkach i codzienny bół brzucha.
Spirytus? Nie dziękuje.
Piwo, piwo, piwo i czasem wino do obiadu. :>
Utena
PostWysłany: Nie 17:02, 04 Lis 2007    Temat postu:

magic Buahah a ty uwierzyłaś z tym nieżytem żołądka? Człowieku - przedawkowałam wtedy z przeczyszczającymi xDDDD

Używki mówisz? Wszystkie procenty dozowlone? A chcesz oślepnąć od spirytusu ?

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group